wtorek, 14 sierpnia 2012

Zaczytuję się w przygodach Harry'ego i błagam o więcej

"Jeśli sądzisz, że w dobie komputerów sztuka czytania zanika, zwłaszcza wśród dzieci, to niezawodny znak na to, że jesteś MUGOLEM ! "


"Harry Potter i Kamień Filozoficzny"J.K Rowling od pierwszych stron wydaję się powieścią dla dzieci, ale to błędne podejście, ponieważ historia "chłopca, który przeżył" nadaję się dla każdego. Dopiero teraz mając tyle lat ile mam odnalazłam ukryty sens.

Harry jest chłopcem innym niż wszyscy, chłopcem nękanym przez bandę Dudley'a, chłopcem w workowatych spodniach,z połamanymi okularami. Jakby można było określić, go w kilku słowach powiedziałabym, beznadziejny przypadek !
 Pamiętajmy jednak, że nikogo nie można lekceważyć! Potter jest bohaterem chociaż sam o tym nie wie. Został ukryty w domu swojej cioci Petunie, nie dlatego, że Dumbledore chciał zrobić mu na złość, ale chciał Go chronić, przed wścibskimi spojrzeniami czarodziejów, chciał by nie stał się "słynnym zanim nauczy się chodzić i mówić! Słynny z czegoś, czego nawet nie pamięta" .
 Wydaję mi się, że mimo wszystko było to najlepsze wyjście, dzięki temu Harry jest uroczym jedenastoletnim chłopcem, który wie jak się zachować i doskonale wie co to skromność. Jest jak większość ludzi, którzy nie wierzą, że mogą coś osiągnąć, że są wyjątkowi !

Uwielbiam styl w jakim jest napisana książka. W lekki i przyjemny sposób przedstawia wydarzenia, które zmieniają świat. Dokonała charakterystyka bohaterów sprawia, że mamy ochotę sięgać po kolejne części HP z jeszcze większym zapałem ...

O to kilka bohaterów których osobiście uwielbiam :

Uroczy Dumbledore i jego spokojne podejście do świata. Lekko zwariowany, starszy pan, który jak nic zna się na magii...za jego uprzejmość aż chce się go przytulić.
" Albus Dumbledore przez wielu uważany za największego czarodzieja współczesności, Dumbledore znany szczególnie ze zwycięstwa nad czarnoksiężnikiem Grindelwalem.... i ze swoich dzieł alchemicznych, napisanych wspólnie z Flamelem. Profesor lubi muzykę kameralną i kręgle."
 A jego największym marzeniem jest otrzymanie skarpetek pod choinkę :)

Rubeus Hagrid, strażnik kluczy i gajowy w Hogwarcie. Sympatyczny, pół olbrzym, z zadługim językiem, uwielbiający Harry'ego i dość duże nietypowe zwierzęta. Jego marzeniem jest dostać smoka :)
Och .. jak można nie kochać tego sympatycznego i niezdarnego olbrzyma hmmm ?

Malfoy, Draco Malfoy irytujący mały szkodnik. Zakochany w swoim pochodzeniu, nienawidzący mugoli, uwielbiający Ślizgonów. Odwaga to jego drugie imię do czasu gdy nie znajduję się w niebezpieczeństwie.

Powinnam wspomnieć również o rodzinie Weasleyów, która jest tak różna od rodziny HP ... pełna ciepła i miłości.. gdzie najważniejsze jest braterstwo i wspólnota. Nie zapominajmy o pewnym profesorze z tłustymi włosami Severusie Snape, który nie znosi głównego bohatera i o mądrej i pełnej klasy profesor McGonegall.

 Najbardziej denerwująca w książce jest dezorientacja Harry'ego.. bo kiedy Hagrid pojawia się w chatce chłopiec nic nie wie, ale już za chwilę doskonale odnajduję się w świecie magii. Albo był bardzo inteligentnym jedenastolatkiem, albo wszystko jest irytująco doskonałe.

 Czytając tą część, aż kusi mnie żeby opowiedzieć co będzie się działo dalej, jak wiele rzeczy już w "Kamieniu Filozoficznym" daje nam pogląd na inne .. "motor młodego Blacka" "Tylko głupiec jest w stanie okraść Bank Gringotta"czy rumieniec na twarzy Ginny, gdy pierwszy raz spotyka Harrego.

Powinnam również opowiedzieć o spotkaniu Pottera z Voldemortem, ale uważam, że było najsłabsze ze wszystkich. Może dlatego, że Ten- którego -imienia- nie można- wypowiadać jest po prostu słaby, a Harry tak mało o nim wie ? Albo może dlatego, że autorka chciała bardzo po woli wprowadzić nas w świat złej magii ? Sama nie wiem .

Ekranizacja "Harrego Pottera i Kamień Filozoficzny" jest po prostu ekranizacją. Nigdy mi się nie podobała i strasznie mnie denerwuję ,że Daniel Radcliffe ma niebieskie oczy, chociaż w książce wyraźnie każdy powtarza,że jest podobny do ojca, ale oczy.. oczy ma zielone po mamie !!

Ciekawostką jest również to, że w ekranizacji przygód młodego czarodzieja grają tyko aktorzy pochodzący z Wielkiej Brytanii, właśnie o to pokłóciła się autorka ze znanym reżyserem Stevenem  Spielbergiem, który do roli Harry'ego chciał zaangażować innego aktora. Czy były tak wspaniały jak  Daniel Radcliffe ? Tego na szczęście lub nieszczęście nigdy się nie dowiemy !

Wybaczcie, że recenzja książki jest niemal taka sama jak u mnie na blogu, ale nie mogłam się powstrzymać przed dodaniem właśnie tej, a chyba nic lepszego bym nie wymyśliła ! Trzymajcie się cieplutko !

Film : "Harry Potter i Kamień filozoficzny" 2001 reż Chris Columbus
Książka : "Harry potter i Kamień Filozoficzny"J.K Rowling wyd. Media Rodzina

9 komentarzy:

  1. Uwielbiam Harry'ego :D Książki są o niebo lepsze od ekranizacji, choć i tak muszę w końcu zabrać się za ostatnią część ;)
    Co do tego, że recenzja jest taka sama jak u Ciebie: przecież nikt nie wymaga pisania czegoś zupełnie innego :) Można dodać recenzję tylko u siebie, tylko tutaj lub na obu blogach jednocześnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam wszystkie części wielokrotnie i kocham je tak samo jak ich ekranizacje. Czepianie się koloru oczu w tym wypadku jest akurat śmieszne, bo w tych filmach aktorzy są niemal idealnie dopasowani do ich książkowych odpowiedników :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham te książki. :D Należą do moich ulubionych i niech ludzie mówią co chcą, dla mnie są genialne! Magia i to wszystko... Ach wspaniałe dzieciństwo z tą historią. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Cała saga jest wprost genialna, ekranizacje oglądałam, jednak i tak książki stoją na pierwszym miejscu w swej... oryginalności :D Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie czytałam, może kiedyś się zdecyduję ;) póki co jednak podoba mi się tu i dodaję Twój blog do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to pytanie odnośnie ksiązki? nie widzę nic dziwnego w tym, że mimo że jest to bardzo popularna ksiązka to jej nie czytałam ;) mnie z magii wystarczyl serial czarodziejki ;)

      Usuń
    2. Czarodziejki też są fajne, ale HP również godny polecenia ! :)

      Usuń
    3. Ja również nie czytałam, ale oglądałam ;)

      Usuń