środa, 4 września 2013

Philippa Gregory ,,Odmieniec"

Nie znoszę, gdy na kilku(nastu) blogach niemalże jednocześnie pojawiają się recenzje jakiejś książki (zazwyczaj nowości), a ja nie mam szans, by ją przeczytać. Pierwszy raz miałam tak z ,,Odmieńcem" Philippy Gregory, którego na szczęście udało się zdobyć i przeczytać. Już dawno nie byłam tak zaciekawiona żadną książką.

Luca Vero jest młodym, głodnym wiedzy członkiem klasztoru, w którym zajmuje się wykonywaniem drobnych prac. Jego nieodparta chęć zbadania wszystkiego wokół przysparza mu kłopotów w środowisku, w którym należy kierować się narzuconymi z góry dogmatami. Niespodziewanie, chłopak dostaje od Inkwizytora propozycję pracy dla Zakonu Ciemności, który ma za zadanie ochronić ludzi przed zbliżającym się końcem świata (akcja książki rozgrywa się w roku 1453). W tym samym czasie umiera wiekowy już władca Lucretili przekazując w swym testamencie całą władzę swojemu synowi, córce zaś proponując małżeństwo z warcholskim księciem bądź klasztor, w którym nic nie jest takie, jakie się wydaje.

Gregory miała świetny pomysł na tę książkę. Wykorzystując swoją widzę historyczną autorka ułożyła ciekawą fabułę, którą, moim zdaniem, powinna rozwinąć na około 400 stronach. Niestety, ,,Odmieniec" ma stron 288 i to przy użyciu ekstremalnie dużej czcionki. Przez to akcja, bohaterowie i kolejne wydarzenia wydały mi się banalne, infantylne i, co najgorsze, do bólu przewidywalne.

Mimo to, książkę czytało mi się bardzo szybko i bardzo przyjemnie. ,,Odmieniec" to lektura na jeden spokojny wieczór. Dodatkowym plusem tej książki jest zachwycająca okładka, w której z miejsca się zakochałam. Podobnie zresztą jak w stylu i języku samej Gregory, mam wielką ochotę na kolejne jej pozycje. Domyślam się, że większość z Was ma za sobą niejedną książkę tej autorki. Mogę liczyć na jakieś rekomendacje? :)

To wszystko na dziś, dziękuję za przeczytanie i pozdrawiam,
Franca

3 komentarze:

  1. Zgadzam si e w 200%. Mnie lektura trochę rpzczarowała

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy blog :)Super!
    Coolturalny-tygodnik.blogspot.com- o kinie, wielkich produkcjach, muzyce, gitarze i wiele innych :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie recenzja... filmu co prawda. Z przepychem i stylem. Zapraszam, żebyś nie musiała szukać ;)
    Coolturalny-tygodnik.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń